fbpx

Nowa Lewica

image_intro_alt

Kongres Nadzwyczajny Nowej Lewicy. Poparcie dla Rafała Trzaskowskiego

W sobotę o godz. 11 w Centrum Konferencyjnym ZIELNA w Warszawie rozpoczął obrady Kongres Nowej Lewicy. Przedmiotem obrad były dwie sprawy – zmiany w statucie partii i zrezygnowanie z zapisu o frakcjach i podwójnym kierownictwie oraz oficjalne wyrażenie poparcia w II turze wyborów dla Rafała Trzaskowskiego.

W obradach Kongresu uczestniczyli delegaci wojewódzkiej organizacji Nowej Lewicy wybrani przez Radę Wojewódzką 1 lutego br., czyli: Stanisław Pawlak, Piotr Kowal, Piotr Hemmerling, Zbigniew Welenc, Janusz Zemke, Anna Zofia Mackiewicz, Krzysztof Gawkowski, Joanna Scheuring-Wielgus, Kazimiera Janiszewska, Damian Skałecki, Natalia Pietrzak.

kuluary1   kuluary3

Kongres Nowej Lewicy podziękował Magdzie Biejat i wyraził zadowolenie z osiągniętego wyniku. Elektorat lewicy (dla 3 jej reprezentantów) to prawie 10 proc. Ważne byśmy wiedzieli, że są ludzie o poglądach takich, jak my, a my myślimy tak, jak przynajmniej 10 proc. społeczeństwa – powiedział Włodzimierz Czarzasty. Kongres jednomyślnie przyjął uchwałę w sprawie poparcia Rafała Trzaskowskiego w II turze wyborów prezydenckich. Był to wymóg statutowy, by takie poparcie wyraził Kongres. Może tak jest – mówił W. Czarzasty, że część osób nie jest zadowolonych z rządów obecnej koalicji, wiele spraw nie dowieźliśmy, za te rzeczy, które nie są dobrze realizowane, albo jeszcze nie są realizowane – możemy jako ¼ tej koalicji, ale też w imieniu całej koalicji przeprosić. Wiemy jednak, że nie da się iść dalej, jeśli prezydentem naszego kraju nie zostanie osoba, która będzie rozsądnie i mądrze współpracowała z rządem i pomagała w realizacji programu tego rządu. Jednolite stanowisko prezydenta i rządu np. w takich sprawach, jak nasz stosunek do USA czy do Unii Europejskiej – to jest polska racja stanu. Uważamy, że nie da się uporządkować spraw związanych z polskim sądownictwem i funkcjonowaniem wymiaru sprawiedliwości oraz wszystkiego tego, co po sobie pozostawił PiS, jeśli nie będzie współpracującego z rządem prezydenta. Od tego też zależy ład konstytucyjny na poziomie Trybunału Konstytucyjnego, Sądu Najwyższego czy KRS. Uważamy też, że wiele spraw społecznych nie zostanie zrealizowanych, jeśli z prezydentem nie będzie można znaleźć wspólnego języka. Dlatego w sposób jednoznaczny opowiadamy się za kandydaturą Rafała Trzaskowskiego.

kongres glosowanie   ania glosuje

To znaczy, że struktury naszej partii na terenie całego kraju będą pomagały wszystkim tym ludziom, którzy będą pomagali Rafałowi Trzaskowskiemu w kampanii. To znaczy, że zaangażujemy wszystkie swoje możliwości, siły i środki, żeby pomóc osobie, w której widzimy przyszłość – rozsądek i stabilizację. W czasach ogólnej destabilizacji światowej, europejskiej, kiedy wojna jest na naszej granicy, ta stabilizacja jest bardzo potrzebna.

Jednym słowem Rafał Trzaskowski – bez względu na to, czy ktoś ma większe czy mniejsze uwagi do koalicji czy Rafała – gwarantuje rozsądek – powiedział Włodzimierz Czarzasty.

– Wiele nas różni z Rafałem Trzaskowskim, w I turze wyborów rywalizowaliśmy. M. Biejat, która niosła nasze wartosci, walczyła o to, by razem z innymi kandydatami reprezentującymi lewicę zrobić jak najlepszy wynik. Te 10 proc. to wsparcie dla naszych wartości i programu. Teraz osoba, z którą będziemy mogli rozmawiać o przyszłości naszego kraju jest Rafał Trzaskowski. Podczas rozmowy z nim M. Biejat uzgodnili 4 zakresy spraw, które będą zobowiązaniem Rafała Trzaskowskiego dla przyszłości Polski – mieszkalnictwo społeczne, polityka zdrowotna, praw człowieka, w tym związków partnerskich i przerywania ciąży. Znaleźliśmy tu  wspólny mianownik, który łączy nas cywilizacyjnie. Zdecydujemy, czy Polska będzie otwarta, tolerancyjna, pójdzie w kierunku zachodnim czy też tych polityków, którzy nie chcą Polski bezpiecznej, stabilnej w Unii Europejskiej. To będzie wybór cywilizacyjny! – wyjaśniał Robert Biedroń.

kulasek stol prezydialny2   kongres7

W przyjętej przez Kongres uchwale zapisano m.in. „(…) Prezydentura Karola Nawrockiego oznacza powrót do polityki ataków na mniejszości, deptania ludzkich życiorysów i ograniczenia praw oraz wolności obywatelskich. To powrót na drogę, która nieuchronnie prowadzi do wyjścia Polski z Unii Europejskiej. Kongres Nadzwyczajny Nowej Lewicy wzywa do poparcia w drugiej turze wyborów prezydenckich Rafała Trzaskowskiego. Apelujemy do wszystkich wyborczyń i wyborców, którzy w pierwszej turze wyborów prezydenckich poparli Magdalenę Biejat lub innych kandydatów odwołujących się do wartosci lewicowych, o aktywny udział w drugiej turze wyborów prezydenckich i zdecydowane zablokowanie marszu autorytarnej prawicy do władzy. W Polsce wciąż piętrzy się wiele naglących problemów społecznych wymagających pilnego rozwiązania: kwestie mieszkaniowe, ochrony zdrowia, świeckości państwa, praw kobiet. Żadnego z tych problemów nie rozwiążemy z Karolem Nawrockim. Prezydentura Rafała Trzaskowskiego to realna szans na odzyskanie przez rząd sprawczości i konsekwentną realizację postulatów zawartych w programie wyborczym Nowej Lewicy z 2023 roku.”

Obradujący dziś Nadzwyczajny Kongres Nowej Lewicy przyjął też nowy statut partii. Pracowała nad tym dokumentem już czas jakiś powołana wcześniej Komisja Statutowa. Nie chodzi tu tylko o zmiany formalne, lecz – jak informował Sebastian Gajewski, szef Komisji – oznacza określenie ram, w jakich Nowa Lewica będzie działała w obecnej rzeczywistości i w przyszłości.
– To niezwykle ważny moment dla całego naszego ugrupowania. Wspólnie pracowaliśmy nad fundamentami, które będą wzmacniać nasze działania na przyszłość. W atmosferze dialogu i odpowiedzialności uchwaliliśmy nowy statut partii, dokument, który porządkuje zasady i wartości, na których opiera się Nowa Lewica. Kluczowe zmiany – to zniesienie frakcyjności oraz wprowadzenie zasady jednego przewodniczącego lub przewodniczącej na wszystkich szczeblach, w tym krajowym – uzupełniał Marcin Kulasek sekretarz generalny Nowej Lewicy.

projekt statutu   sala obrad z przodu

Jak pamiętamy, Nowa Lewica powstała z dwóch środowisk lewicowych – Sojuszu Lewicy Demokratycznej i Wiosny. Celem minionego działania była integracja tych dwóch  środowisk pod kierunkiem współprzewodniczących – Włodzimierza Czarzastego i Roberta Biedronia. Takie funkcje obowiązywały także na poziomie województw i powiatów oraz istniały dwie frakcje – SLD i Wiosna Roberta Biedronia, stosujące parytet w organach wybieralnych. – Dziś nadszedł czas, by powiedzieć, że proces przekształcania partii w nowoczesną formację socjaldemokratyczną się zakończył! – ogłosił Sebastian Gajewski. Nie potrzebujemy już frakcji, ale potrzebujemy mądrości Włodzimierza Czarzastego i Roberta Biedronia. Nie potrzebujemy już współprzewodniczących, ale jednego przewodniczącego lub przewodniczącej. Teraz wewnątrz partii przeprowadzimy kampanię sprawozdawczo-wyborczą i za kilka miesięcy wybierzemy jednego szefa lub szefową, także na poziomie województw. Kongres podjął taką decyzję.

Przedstawiciele Nowej Lewicy z całej Polski, wspólnie z Magdaleną Biejat będą uczestniczyli w marszu 25 maja w Warszawie. Zamelduje się też w stolicy delegacja lewicy z Kujaw i Pomorza.

Zobacz: https://www.facebook.com/NowaaLewica/videos/2182962885491976

Opr. nim, 24 maja 2025 r.

UWAGA! Ten serwis używa cookies i podobnych technologii.

Brak zmiany ustawienia przeglądarki oznacza zgodę na to. Czytaj więcej…

Rozumiem